Jeszcze raz, witam :3
Jutro szkoła...Nie chcę lekcji, chociaż spotkam się z moimi przyjaciółmi :) Tak jeszcze na wstępie to napiszę, że mam w planie dodać posta z moimi wczorajszymi zakupami oraz jeszcze jeden, z przepisem na smakowitą sałatkę.
Dzisiaj rano przeglądałam różne fora internetowe i inne blogi, i natknęłam się na pewien temat, a mianowicie - szpilki oraz buty na obcasach.

Wiadomo, nie o d dziś, że nogi, pośladki wydają się o wiele ładniejsze, a i sylwetka w noszeniu butów na obcasie wygląda bardzo zgrabnie. Pewnie między innymi z tych powodów, młode dziewczyny zaczynają nosić takie obuwie. Ale nie, młode dziewczyny nie w wieku 16-19 lat, tylko jeszcze młodsze. I tutaj pojawia się problem. Noszenie szpilek itp. może wywołać bóle kręgosłupa i ogólnie problemy z tym związane.
Wiele dziewczyn z mojego otoczenia zdecydowały się zacząć nosić takie oto buty na wysokim obcasie.
Po pierwsze-wygląda to strasznie dziecinnie, a nie ponętnie, tak jak im się zdaje.
Po drugie- w tak młodym wieku? To jest dosłownie śmieszne patrzeć jak potykają się i nie potrafią chodzić normalnie w takich butach. Aby w przyszłości nie było żadnych problemów zdrowotnych, dziewczyny powinny zaczynać zakładać takie obuwie, kiedy są w granicy wieku 17-18 lat. A nawet i więcej.
Oczywiście, nie dotyczy się to małych obcasów, noszonych od czasu do czasu.

Wtedy jest to jak najbardziej O.K. Tylko, że.. w każdym trzeba znać umiar. Aż mnie krew zalewa, kiedy widzę naprawdę WYSOKIE obcasy założone przez 13-12-latkę.
Ja osobiście nie chodzę w szpilkach, bo i po co? Przyjdzie na to czas, dorosnę i wtedy będę z tego korzystać. Na razie chcę paradować w zwykłych adidasach, trampkach. W takich budach, w których czuję się swobodnie i dobrze ; ) Jednak przyznam bez bicia - bardzo lubię oglądać buty o fajnych i ciekawych wzorach.
A więc, dziewczyny! Nie męczcie swojego młodego, a przede wszystkim zdrowego i pięknego ciała dla takich wysokich butów. Poczekać trochę lat, to nic wielkiego! : )


Zgadzam się w 100% Ja mam 17 lat i dopiero niedawno kupiłam buty na koturnie, a i tak rzadko je noszę bo cenię sobie wygodę a buty na obcasie do wygodnych nie należą. Zdecydowanie wolę swoje ukochane Conversy <3
OdpowiedzUsuńJa na codzien trampeczki kochane, a okazyjnie - wyższe buty ;)
OdpowiedzUsuń