czwartek, 18 kwietnia 2013

Sierota - recenzja filmu


 


  Dzisiaj, aby trochę odbiec od tematyki bloga, chciałabym opisać wam film pt. Sierota.
To taki przerywnik, który zapowiada dłuugi post :)

    Po raz pierwszy raz, świat ujrzał ten film w 2009 roku, a reżyserował go Jaume Collet-Serra. Głównym tematem jest młode małżeństwo z dwójką dzieci ( małym chłopcem oraz głuchoniemą dziewczynką ), które straciło nowe dziecko. Matka miała głęboką traumę, więc postanowiła z mężem adoptować jakieś dziecko. Wkrótce po tym postanowieniu, do domu trafia mała, dziewięcioletnia dziewczynką o imieniu Ester. Na początku filmu, wszyscy zachwycają się nią, nawiązała nawet też silną więź ze swoją przybraną siostrą. Sytuacja jednak zmienia się, kiedy to siostra zakonna, opiekunka domu dziecka, w którym Ester kiedyś mieszkała, postanowił ją zabrać. Tłumaczyła to tym, że zawsze, kiedy staje się jakieś nieszczęście, owa dziewczynka jest w pobliżu. Ester, na tą wiadomość zaczęła knuć pewną intrygę. Kilka dni po tym zajściu, u brzegu jeziora, znaleziono ciało zakrwawionej i poranionej siostry zakonnej… 
                                                   
   Uwielbiam tego typu horrory, jednak ten film mógłby być lepiej zrobiony. Może to dlatego, że bardzo dużo razy go oglądałam, nie wiem. Jednak czegoś mi w nim brakowało. Czegoś, co nadałoby temu filmowi szczypty pikanterii. Trochę się zawiodłam, ale z drugiej strony, uważam też, że historia w nim ukazana jest ciekawie. W opisie filmu, nie podałam wszystkich szczegółów. Jednak to tylko zepsułoby Ci nastrój. 
   Na początku  odrobinkę się zniechęciłam, bo dopiero gdzieś tak od połowy akcja naprawdę zaczęła nabierać tępa. Warto było czekać, bo rodzaje intryg Ester są ciekawe, ale także trochę według mnie, psychiczne. Szczególnie, kiedy pozna się już prawdziwą tożsamość dziewczynki i jej prawdziwy cel.. Polecam ten film, jednak nie nadaje się on dla ludzi, którzy lubię, kiedy wszystko szybko się dzieje. 
Recenzja napisana dawno, specjalnie dla moich koleżanek, więc mogliście kiedyś ją zobaczyć :) 
 A więc, do następnego postu :3
 

9 komentarzy:

  1. uuu... w sumie nie lubię horrorów ale ciągnie mnie do ich oglądania. Super blog <3
    czeko-holiczka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Kurcze musimy obejrzeć, coś ciekawego.... :)

    juliania1219@blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Oooo ♥
    Może obejrze ;d

    http://il0nkaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki :) Z pewnością obejrzę (ale z przyjaciółkami, sama się boję xD)
    i pozdro :**

    Obserwuję ♥
    cytruskowa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Zajrzę ;oo

    Obserwujemy ? ♥

    gifura-gifuraa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Od dawna chciałam pooglądać, koleżanke mi właśnie o nim opowiadała.
    Szkoda tylko że nie przepadam za horrorami i znam całą fabułe, więc nie będzie niespodzianki :(

    Zapraszam http://misia-misiaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. obejrze może :D
    obserwuje i licze na to samo jeśli ci się spodoba:>
    juleczkablog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Z chęcią obejrze bo lubię czekać na akcję :)
    Ciekawa recenzja :p

    natala-nata.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Na pewno obejrzę!:)

    Może wpadniesz, od niedawna bloguję, chciałabym znać każdą opinię, to dla mnie bardzo ważne♥ Obserwujemy?♥
    http://begin-with-nothing.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.
Każdy motywuje mnie do dalszego działania.